20090212
.
do łodzi pojechałem z wielką nadzieją na jakieś smakowite zdjęcia murali, albo innych pustostanów i fabryk. FAIL! gratulujemy beznadziejnej pogodzie. w końcu spotkałem się z moim najczarniejszym!w zamian za to, w drodze powrotnej zrodziło się kilka obrazków.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
cudne slepia szkoda ze nosa utłeś :)
OdpowiedzUsuń